W przyszłym roku minie 90 lat aktywności Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego im. dr. S. Jasińskiego w Zakopanem w przywracaniu pacjentom zdrowia, a także wiary w siebie i, co niezmiernie ważne dla wielu pacjentów, możliwości powrotu do funkcji, które z sukcesem pełnili przed chorobą.
Do 1939 r., a po II wojnie światowej do 1976 r., pacjentami placówki WSP w Zakopanem byli studenci i pracownicy akademiccy. To u nich nierzadkim problemem zdrowotnym była gruźlica, którą postanowiono leczyć przy wykorzystaniu ostrego podgórskiego klimatu.
Z tego „akademickiego” okresu pozostało wiele albumów, zdjęć, spisanych wspomnień. Studentom zapewniano bowiem możliwość dalszej nauki i spotkania z czołowymi polskimi artystami czy sportowcami. Do tej pory ujawniają się osoby, które kilka miesięcy swego studenckiego życia spędziły w tym właśnie obiekcie.
Gdy w 1976 r. stwierdzono, że gruźlica przestała być problemem społecznym, ośrodek udostępniono wszystkim pacjentom, zmieniając jego profil na rehabilitację leczniczą.
Z czasem zmieniały się profile, nazwa placówki, kadra medyczna, ale niezmienna była i jest troska o to, by uzyskać poprawę stanu zdrowia pacjentów. By to osiągnąć konieczne było zwiększenie bazy łóżkowej, wprowadzenie nowych profili leczenia, modernizacja bazy, pozyskanie nowych kadr. Nie bez kozery można stwierdzić, że obecną placówkę łączy z poprzednio działającym podmiotem jedynie adres i nazwisko patrona.
Obecnie Wojewódzki Szpital Rehabilitacyjny w Zakopanem to jedna z niewielu placówek w kraju udzielających kompleksowej rehabilitacji leczniczej. W ramach rehabilitacji
w warunkach stacjonarnych udzielane są świadczenia w oddziałach:
- rehabilitacji ogólnoustrojowej – 152 łóżka,
- rehabilitacji pulmonologicznej – 30 łóżek,
- rehabilitacji neurologicznej – 28 łóżek.
W Szpitalu prowadzony jest także, cieszący się dużym zainteresowaniem, Dzienny Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej,
z którego korzysta w każdym dniu ok. 40 pacjentów. To przede wszystkim te osoby, których stan zdrowia jeszcze nie kwalifikuje do leczenia stacjonarnego, a fizjoterapia ambulatoryjna już przestała wystarczać. Zabiegi rehabilitacyjne w Dziennym Ośrodku poszerzone są o opiekę psychologiczną oraz dietetyczną.
![]() Rehabilitacyjnego im. dr. S. Jasińskiego w Zakopanem |
Nie mniejszą popularnością cieszą się świadczenia fizjoterapii ambulatoryjnej. Przyjść na zabiegi i tego samego dnia wrócić do domu dla wielu pacjentów jedyna możliwość skorzystania z rehabilitacji leczniczej. Codziennie z takiej formy leczenia korzysta ok. 30 osób.
Warty odnotowania jest także zespół poradni specjalistycznych – rehabilitacyjnej, neurologicznej
i logopedycznej. Nierzadkie są sytuacje, gdy pacjenci dwóch pierwszych poradni stają się pacjentami WSR, czy to w leczeniu ambulatoryjnym, czy stacjonarnym. Taka struktura świadczeń zdrowotnych pozwala na kompleksowość leczenia, czyli prowadzenia pacjenta od wystąpienia choroby, aż do jego zrehabilitowania, nie tylko zresztą w sensie sprawności fizycznej. W ramach kompleksowości leczenia zapewniana jest bowiem pacjentom także opieka psychologiczna, logopedyczna, dietetyczna oraz terapeutów zajęciowych. Tak szeroko określona i prowadzona działalność przyczynia się do tego, że rocznie w szpitalu wykonuje się ok. 430 tys. zabiegów rehabilitacyjnych, takich jak: szeroko pojęta kinezyterapia, elektroterapia, światło- i ciepłolecznictwo, krioterapia ogólna i miejscowa, hydroterapia, masaż, zajęcia w basenie, terapia zajęciowa, czy wspomniana opieka psychologiczna, logopedyczna
i dietetykoterapia.
Wszystkie zabiegi rehabilitacyjne wykonywane są na urządzeniach, które spełniają najwyższe wymogi nowoczesności i funkcjonalności. W pracowni diagnostyki funkcjonalnej, unikatowej na rynku rehabilitacji leczniczej, wykorzystywane są, w ramach stosowania metody biofeedbacku, czyli świadomego sterowania czynnością bioelektryczną mózgu, takie urządzenia jak: platforma stabilometryczna, Biodex (trening izokinetyczny), Pablo Hund Tutor (trening kończyn górnych) czy BTS P-WALK (leczenie zaburzeń równowagi chodu). Ich stosowanie pozwala na obiektywizacją postępów procesu rehabilitacji, co przynosi znakomite wyniki w leczeniu stanów po udarze mózgu. Jako dodatkowy element terapeutyczny, przeznaczony szczególnie dla pacjentów po incydentach neurologicznych, przygotowano całkowite novum na rynku zdrowia, czyli „mieszkania terapeutyczne”. To całkowicie wyposażone niewielkie mieszkania, w których pacjenci pod profesjonalną opieką na nowo uczą się podstawowych czynności dnia codziennego – ubierania się, przygotowywania posiłków, korzystania z toalety czy z łazienki.
Niezmiernie ważnym elementem procesu terapeutycznego jest wszechstronnie wykształcona kadra medyczna. Wszyscy lekarze posiadają co najmniej po 2 specjalizacje, ok. 90 proc. fizjoterapeutów posiada tytuł magistra, a 15 proc. z nich to specjaliści fizjoterapii. Także ok. 90 proc. pielęgniarek to osoby z wyższym wykształceniem, w tym ze specjalizacjami przydatnymi w rehabilitacji leczniczej. To nie tylko wysokiej klasy specjaliści, ale przede wszystkim osoby niezmiernie empatyczne i życzliwe pacjentom.
Każdy pacjent, nawet najbardziej chory, chciałby, aby jego leczenie przebiegało bezpiecznie i w dobrych warunkach bytowych. Dlatego przed kilkoma laty przeprowadzono kompleksową modernizację budynku szpitala, w ramach której dobudowano 2 nowe klatki schodowe, zainstalowano dodatkową windę osobową i platformy dla niepełnosprawnych, wyposażono prawie wszystkie sale chorych w odrębne węzły sanitarne, zlikwidowano wszystkie bariery dla niepełnosprawnych.
Z trawnika przed budynkiem stworzono unikatowy ogród sensoryczny, który pacjenci poznają wszystkimi zmysłami. Jest tam piękna roślinność, którą można dotknąć i chłonąć jej zapachy, czy wsłuchać się w uspokajający szum strumyka. Bogata mała architektura i obecność urządzeń do ćwiczeń rekreacyjnych powodują, że od wiosny do jesieni ogród stał się ulubionym miejscem przebywania pacjentów.
Ambicją kierownictwa szpitala j jego pracowników jest podejmowanie pozastatutowych działań, kierowanych do społeczności lokalnej. Od 7 lat corocznie realizowany jest program zapobiegania nadwadze i motywowania do aktywności fizycznej. Skorzystało z niego ponad 500 mieszkańców Zakopanego i Subregionu Podhalańskiego, którzy w czasie zajęć w sali gimnastycznej, na świeżym powietrzu i w basenie, „pozostawili” ponad 2 tys. zbędnych kilogramów. Od kilku lat program ten realizowany jest we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, a jego gorącym orędownikiem jest marszałek Witold Kozłowski. Dla starszych, niepełnosprawnych czy wykluczonych społecznie mieszkańców Zakopanego uruchomiono czasowo Ośrodek Edukacyjno-Opiekuńczy, z którego oferty skorzystało ok. 100 osób (opieka lekarska i pielęgniarska, szeroko zakrojone zajęcia z psychologiem, fizjoterapeutą, terapeutą zajęciowym, dietetykiem i informatykiem). W ośrodku odbywają się także spotkania z opiekunami tych osób, którzy nierzadko czują się zagubieni w wykonywanych czynnościach opiekuńczych i pielęgnacyjnych. Kontynuując rozwijanie edukacji społeczności lokalnej w pięknie wyremontowanej zabytkowej willi uruchomiono Centrum Edukacji Prozdrowotnej. Wyposażenie go w nowoczesne urządzenia rehabilitacyjne i sprzęt audiowizualny pozwala na prowadzenie szkoleń i zajęć praktycznych w zakresie dbania o zdrowie.
Wśród realizowanych w szpitalu programów prozdrowotnych warto jeszcze wymienić takie, jak: Realizacja zadań na rzecz poprawy przestrzegania zaleceń terapeutycznych przez pacjentów, w ramach którego badaniami przesiewowymi objęto ok. 1 tys. osób; Innowacyjne rozwiązania dla aktywnego starzenia się, rehabilitacji i utrzymania dobrego zdrowia przez cały rok; Badanie podstawowych funkcji życiowych u ludzi powyżej 50 roku życia; czy też coroczne Małopolskie Dni Profilaktyki oraz Dni spirometrii.
|
Można oczywiście robić swoje i w samotności przeżywać drobne i większe sukcesy. Pewnie niektórzy tak właśnie robią. Ale można również przyjąć założenie, że o swoich, nawet subiektywnie odbieranych, sukcesach należy szeroko informować i dodatkowo poddawać się ocenie zewnętrznych ekspertów. Pozwala to zobiektywizować własne działania, nadać im odpowiednia rangę, podtrzymać dobra markę swojej firmy. I taką właśnie drogę wybrał WSR w Zakopanem.
W ciągu ostatnich 7 lat Szpital trzykrotnie został laureatem I miejsca w kategorii szpitali niezabiegowych w najbardziej prestiżowym w tej branży, a sporządzanym przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, rankingu Bezpieczny Szpital Przyszłości. Epidemia zawiesiła sporządzanie rankingu, ale załoga szpitala z niecierpliwością oczekuje jego wznowienia. A tego typu sukcesów było znacznie więcej. To m.in. I miejsce w konkursie Lider Zmian w Ochronie Zdrowia za program „Bezpieczeństwo pacjenta warunkiem skutecznej rehabilitacji”, I miejsce za program „Działania na rzecz poprawy zdrowia pacjentów i jakości życia seniorów”, a także wyróżnienia za programy: „Zarządzanie bezpieczeństwem pacjenta”, „Skuteczna profilaktyka i edukacja”, „Bezpieczeństwo pacjenta i redukcja zdarzeń niepożądanych”, „Profilaktyka i popularyzacja zdrowia”. Jeżeli do tego dołożymy posiadany przez WSR od kilku lat, a zdobyty jako pierwszy szpital niezabiegowy w Polsce, Certyfikat „Szpital bez bólu” to widać, że w tym szerokim katalogu podejmowanych inicjatyw na pierwszy plan wybija się bezpieczeństwo pacjenta. – Ale – jak zaznacza Krystyna Walendowicz, Dyrektor szpitala – to zasługa i sukces jego pracowników. Warto więc o nich dbać, zapewniając im warunki do wszechstronnego rozwoju. I te działania również zostały zauważone, czego dowodem przyznanie certyfikatu „Solidny Pracodawca” oraz przyznanego przez Ministra Zdrowia certyfikatu „PracoDawca Zdrowia”.
Niemniej ważne od zdobywania nagród jest wdrażanie systemów zarządzania jakością. Począwszy od 2008 r. co kilka lat zespół pod kierownictwem Pełnomocnika Jerzego Giedrojcia wdraża kolejne systemy, które następnie przedstawia do oceny i certyfikacji jednostkom zewnętrznym. To pozwala cieszyć się funkcjonowaniem aż 5 standardów: Zarządzania Jakością ISO 9001, BHP ISO 45001, Zarządzania Środowiskowego ISO 14001, Bezpieczeństwem Informacji ISO 27001 i Działaniami Antykorupcyjnymi ISO 37001. Szpital pozyskał także, jako pierwszy w kraju, certyfikat Compliance, potwierdzający, że w swej działalności stosuje zasady etyki i postępuje zgodnie z obowiązującym prawem. No i, co dla szpitala jest „perłą w koronie”, od 2009 r. szczyci się nieprzerwanym posiadaniem przyznanego przez Ministra Zdrowia Certyfikatem Akredytacyjnym. To najbardziej pożądane potwierdzenie wysokiej jakości udzielanych świadczeń zdrowotnych z zachowaniem bardzo wysokich standardów wszechstronnej troski o pacjenta.
Zaangażowanie w rozwój szpitala dyrektor Krystyny Walendowicz zostało zauważone i nagrodzone tytułem Menedżera Roku w ogólnopolskim konkursie „Sukces roku w ochronie zdrowia”, czy tytułem Menedżera Rynku Zdrowia w kategorii placówek publicznych przyznawany przez zespół branżowego pisma „Rynek Zdrowia”. To kolejne powody do satysfakcji nie tylko dla laureatki, ale także dla całego 130-osobowego zespołu pracowników. Wyróżnienia te oznaczają bowiem, że w dobrze zarządzanym szpitalu udzielane są świadczenia najwyższej jakości. – Ale to jeszcze nie wszystko, nie zamierzamy spoczywać na laurach – zaznacza dyr. Krystyna Walendowicz, i dodaje: – Nieustannie myślimy o poprawie warunków udzielanych świadczeń i nowych metodach. Już niedługo rozpoczniemy inwestycję przeszklenia zabudowy jednego z tarasów. Pozwoli to na jego wykorzystywanie przez cały rok zarówno jako dodatkowej sali ćwiczeń, jak i miejsca wypoczynku dla pacjentów. A że oczekiwania naszych pacjentów są coraz wyższe, to i nam nie może zabraknąć pomysłów.
Magdalena Tułecka