Nie będzie taniego LPG

Nie będzie taniego LPG

W ciągu ostatnich trzech miesięcy gaz LPG podrożał dużo bardziej niż benzyna, olej napędowy, czy gaz ziemny – informuje serwis Businessinsider.com.pl

Gaz LPG w ostatnich miesiącach bardzo w Polsce podrożał i wszystko wskazuje, że tak już zostanie - wynika z analizy portalu PolskieMarki.info.

Jak podaje w ostatnich danych GUS, w ciągu minionego roku ceny paliw skoczyły o prawie 30 proc. W ciągu ostatnich trzech miesięcy gaz LPG podrożał dużo bardziej niż benzyna, olej napędowy, czy gaz ziemny. Zdaniem Jacka Krzemińskiego wzrost cen LPG to nie tylko efekt dużych podwyżek cen ropy i gazu, ale także problemów z jego dostawami – czytamy w informacji.

Nałożone przez UE w czerwcu tego roku na Białoruś sankcje gospodarcze obejmują zakaz importu z tego kraju niektórych towarów, w tym LPG. Choć udział Białorusi w dostawach LPG sięgał w 2020 r. tylko 3 proc., to sankcje utrudniły import rosyjskiego LPG, którego duża część przebiega przez Białoruś (m.in. zwiększyło to ilość biurokracji, a rosyjscy dostawcy uznali, że ta najkrótsza droga dostaw jest obciążona ryzykiem) – napisano dalej.

"Rosyjski LPG jadący do Polski tranzytem przez Białoruś pokrywał więcej niż jedną czwartą naszego zapotrzebowania na gaz płynny" - wynika z analizy.

Dodatkowo Rosja, której udział w polskim imporcie LPG zwiększał się w ostatnich latach, okazuje się coraz bardziej problematycznym dostawcą. Wszystko przez politykę, wykorzystującą wzrost cen surowców na światowych rynkach do podnoszenia ceł eksportowych, tak aby zmusić eksporterów do podzielenia się zwiększonymi zyskami z państwem.

Władze Rosji drastycznie zwiększają cła na te produkty także wtedy, gdy na rosyjskim rynku zaczyna ich brakować, co ostatnio miało miejsce po pożarze w zakładzie w Nowym Urengoju, do którego doszło 5 sierpnia. W rezultacie na rynku rosyjskim pojawiły się niedobory LPG, a rząd ogłosił 7-krotną podwyżkę ceł eksportowych na LPG – podał serwis.

Jak napisano dalej w informacji - "LPG z Rosji raczej nie będzie taniał i to nawet wtedy, gdy zaczną spadać ceny ropy i gazu" - prognozuje Jacek Krzemiński z portalu PolskieMarki.info.

Według niego z jednej strony rosnąca konsumpcja LPG w samej Rosji może prowadzić do ograniczania jego eksportu. Z drugiej zaś poprawiająca się infrastruktura transportowa i przesyłowa łącząca Rosję i Chiny będzie zwiększać eksport rosyjskich paliw do Państwa Środka – poinformował portal.

Jak dodał autor analizy, z uwagi na to, że Rosja nie jest pewnym i stabilnym dostawcą, polskie firmy paliwowe już w zeszłym roku zaczęły zastępować rosyjski LPG dostawami z państw unijnych, które są jednak droższe. To paliwo, które jest reeksportowane z innych części świata, jest pewniejsze, jednak ceny LPG w portach w Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii są kilka-kilkanaście procent wyższe niż ceny rosyjskiego surowca na polsko-białoruskiej granicy – wyjaśnia serwis Businessinsider.com.pl.
 
"Obniżka cen LPG w Polsce byłaby możliwa tylko w jednym przypadku: gdybyśmy znacząco zwiększyli jego krajową produkcję. Na razie jednak się nie zanosi, tym bardziej, że wymagałoby to bardzo kosztownych i czasochłonnych inwestycji" - wynika z analizy.

Tymczasem Polska, zauważa serwis, która jest na drugim miejscu na świecie (po Turcji) pod względem liczby aut na LPG i liczby stacji z tym paliwem, uzależniła się od importu LPG dużo bardziej niż kraje zachodnioeuropejskie. Nad Wisłą produkuje się rocznie tylko 0,5 mln ton LPG, co pokrywa ledwie 20 proc. zużycia, podczas gdy chociażby w Niemczech produkcja sięga 3,2 mln ton, a w Norwegii – 5,2 mln ton.

Jak czytamy w podsumowaniu - "Mieliśmy w poprzednich dwóch dekadach jeden z najszybciej rozwijających się rynków LPG na świecie. Były więc też u nas bardzo dobre warunki rynkowe do tego, by rozwinąć krajową produkcję" - ocenił Jacek Krzemiński, według którego czas taniego LPG w Polsce dobiega końca.  (jmk)

Foto: WRC.net.pl

Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.