Niedźwiedzi problem Rumunii

 Niedźwiedzi problem Rumunii

Po tym, jak latem ponownie nasiliły się niebezpieczne spotkania między niedźwiedziami a ludźmi, rumuńska koalicja rządząca spotyka się z ostrą krytyką ze strony byłego sojusznika za sposób radzenia sobie ze śmiercionośnymi stworzeniami – poinformował serwis Politico.eu

Problem może nawet stać się gorącym tematem wyborczym, gdy Rumuni przygotowują się do pójścia do urn w przyszłym roku – czytamy w informacji.

Tánczos Barna, senator i jeden z przywódców małej partii Demokratyczna Unia Węgrów w Rumunii, nalega, aby zezwolić na częstsze polowania na niedźwiedzie poprzez zwiększenie limitów zabijania w celu uregulowania populacji i zmniejszenia zagrożeń dla ludzi. Chce jesienią wprowadzić w tym zakresie nowe przepisy - podano.

Krytycy twierdzą jednak, że robi to, aby zdobyć punkty polityczne w okręgach wiejskich przed przyszłorocznymi wyborami lokalnymi i krajowymi, a jednocześnie otworzyć drzwi do ponownego wprowadzenia polowań na trofea na niedźwiedzie – czytamy dalej.

„Nie ma innej realnej alternatywy poza ustaleniem kwot zapobiegawczych i interwencyjnych dla niedźwiedzi brunatnych, aby zapewnić ochronę populacji, a jednocześnie ochronę gatunku” – stwierdziła Barna w oświadczeniu przesłanym pocztą elektroniczną do POLITICO.

Jednak liberalny rumuński eurodeputowany Vlad Gheorghe, członek opozycyjnej partii Save Rumunia Union (USR), twierdzi, że Barna szuka łatwego zwycięstwa z wyborcami z obszarów wiejskich.

Partia Barny „jest bardzo silna w dwóch, trzech okręgach Rumunii, które znajdują się na obszarach górskich [Karpat], gdzie występują duże populacje niedźwiedzi i jest to dla nich problem” – powiedział Gheorghe, dodając, że „jest to również jest dla nich kwestią polityczną, ponieważ tam działają największe stowarzyszenia łowieckie i myślą, że właśnie to reprezentują” – napisano w informacji.

Mniejszościowa partia Barny – obecnie wynosząca 5% w sondażach – która w 2021 r. wchodziła w skład koalicji rządzącej z Partią Socjaldemokratyczną i centroprawicową Partią Narodowo-Liberalną, podała się do dymisji na początku tego roku w wyniku sporu co do stanowisk w rządzie.

Partia Barny zwyciężyła w trzech górzystych hrabstwach w sercu kraju w ostatnich wyborach lokalnych w 2020 r. i obecnie stara się zapewnić sobie więcej głosów w przyszłorocznych wyborach - przypomniano.

Zażądanie silniejszych środków przeciwko atakom niedźwiedzi może pomóc partii Barny zwiększyć jej atrakcyjność wyborczą poprzez obranie za cel wyborców z sąsiednich okręgów wiejskich, obecnie kontrolowanych przez liberałów - stwierdzono.

Rumuńskie Ministerstwo Środowiska szacuje, że w Rumunii żyje od 7 000 do 8 000 niedźwiedzi brunatnych, co stanowi największą liczbę spośród wszystkich krajów europejskich poza Rosją. To „znacznie powyżej optymalnej gęstości” – stwierdził Barna.

Według danych rumuńskiego ministerstwa środowiska w latach 2016–2021 miały miejsce 154 ataki niedźwiedzi na ludzi, w wyniku których 158 osób zostało rannych, a 14 zginęło - wskazano.

„Sytuacja jest dość dramatyczna dla społeczności lokalnych… ponieważ chociaż w ubiegłych latach dysponowaliśmy kilkoma instrumentami umożliwiającymi interwencję… i wytępienie problematycznych niedźwiedzi, tak się nie stało” – powiedział Cristian-Remus Papp, krajowy specjalista ds. dzikiej przyrody i krajobrazu menadżer w WWF Rumunia.

Dodał, że w miesiącach letnich liczba spotkań z turystami wzrasta, ponieważ niedźwiedzie zbliżają się do osiedli ludzkich w poszukiwaniu pożywienia.

Polowanie na trofea jest w Rumunii nielegalne od 2016 r., a niedźwiedzie są gatunkiem chronionym na mocy prawa UE, co oznacza, że ich zabijanie jest zabronione, choć obowiązują pewne wyjątki w celu ochrony życia ludzkiego lub zwierząt gospodarskich. Rumunia jednak nadal dopuszcza z góry ustalone kwoty polowań, aby utrzymać populację pod kontrolą.

Limit ten był w ostatnich latach ostro kwestionowany, ponieważ firmy mogą prowadzić dochodowy biznes w postaci organizowania polowań o wartości przekraczającej 10 000 euro. Politycy i eksperci nie są zgodni co do tego, czy należy je zwiększyć, czy ograniczyć – czytamy dalej.

Barna, myśliwy i były minister środowiska, chce wykluczyć Akademię Rumuńską – forum naukowe, którego Komitet Ochrony Pomników Przyrody miał doradzać przy ustalaniu kwot – z procesu decyzyjnego. Twierdził, że organ znajduje się pod „presją, aby sprostać żądaniom organizacji ekologicznych” i „zadowolić część opinii publicznej”, co Akademia Rumuńska odrzuca.

Obecny minister środowiska Rumunii Mircea Fechet uważa, że odsuwanie Akademii na bok to zły pomysł. „Musimy słuchać głosu specjalistów” – powiedział POLITICO. „Chcę podejścia naukowego”.

Zamiast zwiększać roczny limit zabijania niedźwiedzi do 500 zwierząt, zgodnie z zarządzeniem Barny, gdy jeszcze stał na czele ministerstwa środowiska, Fechet zaproponował obniżenie go do 220, co jest liczbą zatwierdzoną przez Akademię Rumuńską – podano w treści.

„Nie chcę marnować czasu” – powiedział, argumentując, że dłuższa dyskusja na temat kwot opóźniłaby pilne działania mające na celu zapobieżenie bezpośrednim konfliktom między niedźwiedziami a ludźmi, których jego zdaniem tego lata było więcej niż zwykle.

„Polityka próbuje wpłynąć na zarządzanie, co jest właściwie złym pomysłem, biorąc pod uwagę, że opieramy się na ograniczonym wkładzie naukowym” – powiedział Papp z WWF, wskazując, że „nie mamy prawdziwego spisu populacji niedźwiedzi w Rumunia” – jedynie przybliżone szacunki. Oznacza to, że zabijanie zwierząt musi być ściśle regulowane, aby zapewnić długoterminową żywotność populacji – wskazano.

Krytycy Barny twierdzą, że jego podwyższona propozycja jest próbą podstępnego przywrócenia polowań na trofea, ponieważ Rumuni mają już możliwość likwidacji problematycznych niedźwiedzi, które grzebią w poszukiwaniu pożywienia w pobliżu wiosek.

Zachęcanie do polowań na trofea na niedźwiedzie „nie przyczynia się do kontroli populacji” – stwierdził Gheorghe, eurodeputowany USR.

Zdaniem Gheorghe’a rząd nie zrobił wystarczająco dużo, aby podnieść świadomość i edukować ludzi, jak zachowywać się w pobliżu niedźwiedzi. „Władze nic w tej sprawie nie robią” – stwierdził, dodając, że „nie ma płotów, nie ma nic, co mogłoby ich przestraszyć”.

Zdaniem Gheorghe’a rząd nie zrobił wystarczająco dużo, aby podnieść świadomość i edukować ludzi, jak zachowywać się w obecności niedźwiedzi. 

Ovidiu Ionescu, profesor zarządzania dziką fauną i florą na Uniwersytecie Transylwanii w Braszowie, również powiedział, że obecna strategia rządu zawodzi. Powtarzając Barnę, powiedział, że naciski ze strony organizacji pozarządowych i „emocje” doprowadziły do obecnego rzekomego przeludnienia, które nasila konflikty z ludźmi i zagraża innym dzikim zwierzętom, takim jak jelenie.

Według Ionescu jedna z najniebezpieczniejszych konsekwencji przeludnienia niedźwiedzi ma miejsce, gdy ludzie próbują wziąć sprawy w swoje ręce - napisano.

Mieszkańcy obszarów wiejskich zaczęli zarzucać truciznę i zastawiać pułapki, aby chronić swoje uprawy, ziemię i zwierzęta przed atakami niedźwiedzi. Może to jednak być niezwykle niebezpieczne dla ludzi i dzikiej przyrody – w tym niedźwiedzi – i może zanieczyścić środowisko - stwierdzono.

„Nie ma znaczenia, czy to komary, niedźwiedzie, czy króliki. Cokolwiek jest za dużo, jest za dużo” – powiedział Ionescu. „Musimy działać w taki sposób, aby zachować równowagę”.

Fechet, minister środowiska, zgadza się, że jest jeszcze wiele do zrobienia, zwłaszcza jeśli chodzi o edukację i świadomość społeczną. Jednak jedyną rzeczą, która właściwie rozwiąże ten problem, jest opracowanie długoterminowego planu opartego na badaniach naukowych – dodał.

Fechet ma nadzieję, że do końca roku pozna wyniki badań genetycznych, które pozwolą określić, ile niedźwiedzi żyje w kraju i ile siedlisko może pomieścić.

„Kiedy już dokładnie poznamy nasze liczby, będziemy mogli porozmawiać o długoterminowej strategii” – powiedział Fechet.

„Będziemy musieli w ten czy inny sposób usunąć nadmierną liczbę niedźwiedzi” – stwierdzono w podsumowaniu. (jmk)

Foto: Fakt.pl // PAP/ EPA
Źródło: Politico.eu

 

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.