W Polsce do końca sierpnia br. ponad 316 tys. osób pozostawało zarejestrowanych jako bezrobotne przez ponad 12 miesięcy. To blisko 37 proc. wszystkich bezrobotnych. Co piąta osoba była bez pracy ponad dwa lata. Liczna okazała się także grupa osób pozostających bez pracy krócej niż 1 miesiąc (prawie 10 proc.). Takie informacje przynosi raport „Rynek pracy, edukacja, kompetencje. Aktualne trendy i wyniki badań (wrzesień 2025)”, wydany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Raport PARP nie skupia się wyłącznie na liczbie osób bezrobotnych, lecz prezentuje wynikające z tego wyzwania. Mówi o regionalnych różnicach w dostępności ofert oraz o podejściu do kształcenia i podnoszenia kompetencji, a także o tym, jakie znaczenie ma czas pozostawania bez pracy. Kluczowe dane z najnowszego raportu rysują obraz rynku pracy, który nie mieści się w tradycyjnym wskaźniku bezrobocia.
Ponad 300 tys. bezrobotnych przez ponad rok
W Polsce do końca sierpnia 2025 r. aż 316,2 tysiąca osób pozostawało zarejestrowanych jako bezrobotne przez ponad 12 miesięcy, co stanowi 36,9% wszystkich bezrobotnych. Co piąta osoba była bez pracy ponad dwa lata, a trendy te utrzymują się niezmiennie od wielu miesięcy. Najmniej liczna okazała się grupa osób pozostających bez pracy krócej niż 1 miesiąc (9,5%). Tak długi okres bez zatrudnienia powoduje nie tylko utratę nawyków i kwalifikacji, lecz także spadek wiary w skuteczność aktywnych poszukiwań, prowadzący do trwałego wykluczenia z rynku pracy.
Na co dzień rzadko dostrzega się osoby długotrwale poszukujące pracy, choć według danych statystycznych problem ten dotyczy prawie co setnego mieszkańca. Za każdym przypadkiem stoi konkretna historia – od obowiązków rodzinnych, przez kwestie zdrowotne, po likwidację zakładu czy trudności z dojazdem po zamknięciu linii komunikacyjnej. Do codziennych wyzwań należy także rutynowe funkcjonowanie poza rynkiem pracy i regularne wypełnianie formalności urzędowych. Otoczenie często pomija te osoby, ponieważ mechanizmy rynku nie sprzyjają powrotowi do aktywności zawodowej.
Statystyki z sierpnia bieżącego roku pozostają niemal niezmienne w porównaniu do poprzednich lat – udział osób pozostających bez pracy powyżej roku oscyluje wokół 37–38%, a odsetek tych, którzy nie pracują powyżej dwóch lat, wynosi 21–23%. Trend ten utrzymuje się niezależnie od sezonu, co wskazuje na trwały charakter tego zjawiska i systemowe wyzwanie związane z przeciwdziałaniem długotrwałemu wykluczeniu z rynku pracy.
Dwa rynki pracy w jednym kraju
Średnia liczba bezrobotnych przypadających na jedną ofertę pracy wynosi w Polsce 21 osób, ale ta statystyka ukrywa ogromne różnice regionalne. Najmniej konkurencyjnym rynkiem jest województwo opolskie, gdzie na ofertę przypada 10 osób, a najtrudniejszym – województwo podkarpackie z 45 osobami na jedno wolne stanowisko. Najwięcej wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej zgłoszono w województwach: śląskim, mazowieckim i małopolskim, a najmniej – w lubuskim, podlaskim i świętokrzyskim Te dwie perspektywy tworzą dwa odmienne światy rekrutacji w Polsce: z jednej strony łatwiejszy i większy dostęp do ofert i krótsze kolejki, z drugiej – wyzwania wynikające z ogromnej konkurencji i ograniczonej liczby wakatów. Ta przestrzenna nierówność wpływa na codzienne doświadczenia kandydatów i tempo rotacji na rynku pracy.
Patrząc na dynamikę ofert pracy według branż, wyraźnie widać, że sektor marketingu i sprzedaży odnotowuje spadek liczby nowych propozycji zatrudnienia rok do roku, natomiast zawody medyczne pozostają wśród tych nielicznych, w których liczba ogłoszeń wzrasta. Te zmiany dobrze obrazują, jak bardzo struktura rynku przesuwa się w stronę profesji związanych z opieką zdrowotną, podczas gdy dotychczasowe „frontowe” sektory rekrutacji tracą na dynamice. Konsekwencją tych procesów są regiony i grupy zawodowe, którym coraz trudniej o płynną zmianę pracy zgodnie z dotychczasowym doświadczeniem i kwalifikacjami.
Uczymy się krótko, rzadko i… bez apetytu
W 2024 r. zaledwie 23,5% osób pracujących w wieku 25–64 lat uczestniczyło w jakiejkolwiek formie kształcenia, co jest wynikiem niższym od średniej unijnej. Co więcej, aż 94% szkoleń trwa tydzień lub krócej, a co trzecia osoba przyznaje, że ostatni raz szkoliła się ponad 5 lat temu.
Główną barierą okazuje się brak czasu, wskazywany przez 42% pracujących, przewagę mają obowiązki zawodowe i rodzinne. Do tego dochodzi słaba dostępność szkoleń organizowanych przez pracodawców – tylko około 26% firm je zapewnia. Paradoksalnie Polska ma najniższy w OECD odsetek osób deklarujących niezaspokojone potrzeby szkoleniowe (6,2%), co może świadczyć o niskiej świadomości własnych braków.
W tych danych tkwi jeszcze jeden szczegół, który trudno przegapić: motywacje. Ponad dwie trzecie szkoleń ma charakter dostosowawczy do obecnego stanowiska, a tylko około 10% pracowników myśli o awansie czy zmianie pozycji na rynku pracy. Takie podejście przypomina szybką naprawę „na dzisiaj”, a nie inwestycję w długofalowy rozwój. Tymczasem rynek pracy coraz częściej wymaga zdolności „jazdy dalej” – czyli ciągłego podnoszenia kompetencji i aktualizacji umiejętności.
Trzy odsłony tego samego filmu: czas, miejsce, kompetencje
Otrzymujemy opowieść o rynku pracy rozciągniętym w czasie (długotrwałe bezrobocie), podzielonym geograficznie (różne poziomy konkurencji o jedno stanowisko) oraz wymagającym systematycznego, lecz niewystarczającego rozwoju kompetencji. To nie jest rynek jednego wskaźnika, ale złożona polifonia różnych doświadczeń i wyzwań.
Dla osób aktywnych zawodowo wiąże się to ze świadomością, że choć gdzieś nowe oferty pojawiają się często, to ktoś inny w tym samym kraju wciąż stoi w kolejce na pojedyncze stanowisko. Dla pracodawców i instytucji – że wysiłek włożony w szybkie, krótkie kursy może nie wystarczyć do utrzymania konkurencyjności w dynamicznie zmieniającym się środowisku.
Wrześniowe dane raportu „Rynek pracy, edukacja, kompetencje. Aktualne trendy i wyniki badań (wrzesień 2025)” pokazują rynek w pełnym wymiarze: z tymi, którzy prą naprzód, i tymi, którzy stoją; z miejscami, gdzie ogłoszeń jest pod dostatkiem, i z miejscami, gdzie nawet jedno stanowisko staje się wyzwaniem. To przypomnienie, że rynek pracy to wiele równoległych historii, które razem tworzą jego prawdziwy obraz.
Raport został przygotowany w ramach projektu pozakonkursowego FERS pn. „Rozwój i doskonalenie systemu sektorowych rad ds. Kompetencji”.
Pełna treść raportu dostępna jest na stronie PARP.
Źródło: Ro Press Office / PARP
Foto: Pixabay.com